Skóra dziecka – spojrzenie pediatry i dermatologa

Pediatrzy zajmują się każdym problemem zdrowotnym dziecka i tylko kilka „dorosłych” specjalności podejmuje się opieki nad dzieckiem, należy  do nich  m.in., dermatologia.

Dermatolodzy muszą znać się na skórze dziecka i jak dorosłego. A nie jest to łatwe zadanie, gdyż ten nasz największy narząd (skóra dorosłego człowieka waży od 3-4 do nawet 20 kg!) ma u dzieci odmienną budowę, funkcje oraz problemy niż u osób dorosłych.  Dopiero około 3 roku życia skóra dziecka zaczyna się upodabniać do skóry ich rodziców.  

Z powodu wspomnianej odmienności, skóra dziecka nie ma wydolnych mechanizmów obronnych, dlatego  jest wrażliwa, cienka i skłonna do podrażnień. Co więcej na skutek swojej niedojrzałości wymaga :

  1. delikatnego mycia
  2. ochrony
  3. unikania czynników drażniących.

Nad tymi trzema powyższymi aspektami pielęgnacji skóry dziecka pochylimy się poniżej. 

Zaczniemy od pierwszej kąpieli noworodka, kiedy i jak?

U noworodka pierwsza kąpiel dziecka wg WHO nie powinna być szybciej niż 6 godzin po urodzeniu, powinna trwać maksymalnie 5 min i ograniczać się do miejsc newralgicznych: zgięcia stawowe, fałdy, okolica pieluszkowa, szyja i twarz. Ile stopni ma mieć woda ? 37-37,5^C, choć w innych źródłach 34-36^C, a temperatura powietrza powinna wynosić 21-22^ C.

Jak często potem kąpać?

Noworodki i małe niemowlęta (do czasu, aż radośnie nie poraczkują w trawie) kąpiemy 2-3 razy w tygodniu (nie trzeba codziennie !), przez 5-10 min, myjąc głównie wcześniej wymienione miejsca wrażliwe. Woda w wanience powinna sięgać do bioderek dziecka. Później kąpiel może być codziennym rytuałem, ale nadal nie powinna być dłuższa.

A kikut pępowiny?

Powinniśmy czyścić raz na dobę czystym gazikiem zamoczonym w wodzie. Nie powinno się go moczyć, ale zamoczenie kikuta podczas kąpieli nie jest niebezpieczne. Do pielęgnacji pępka można stosować inne środki, jak oktenidynę, ale nie powinna być to reguła.  

W razie widocznego podrażnienia, brzydkiego zapachu bądź wydzieliny ropnej z pępka należy skonsultować się z pediatrą lub dermatologiem.

W czym kąpać?

Do mycia wrażliwej skóry dzieci służą syndety czyli „mydła bez mydła”, które nie niszczą warstwy ochronnej jaką jest płaszcz lipidowy.

Płaszcz lipidowy (zwany też hydrolipidowym) reguluje nawodnienie naskórka i wchłanianie preparatów zewnętrznych.

U dzieci ma inny skład niż u dorosłych, ma mniej kwasów tłuszczowych a więcej cholesterolu, co powoduje, że woda jest gorzej wiązana w naskórku i ma tendencję do przesuszania.

Wybieramy środki bez barwników, konserwantów, bez intensywnego zapachu, dzięki czemu mamy gwarancję, że są delikatne.

A może myć samą wodą?

No niestety mycie samą woda powoduje wysuszenie, podrażnienie, zmniejszenie nawilżenia skóry.

A co po kąpieli?

Co z emolientami, tak chętnie stosowanymi przez świeżo upieczonych rodziców?

Prawidłowa skóra nie wymaga dodatkowego natłuszczania.

Delikatnie osuszamy skórę dziecka ręcznikiem bawełnianym bez pocierania.  

Jednak gdy występuje:

– fizjologiczne złuszczanie skóry w 2-4 tygodniu życia

– suchość skóry u dziecka z chorobami atopowymi skóry w rodzinie

– choroby skóry, w których lekarz tak zaleci to można dodać emolienty do kąpieli lub posmarować nimi skórę.

To jak w końcu chronić tą skórę?

Profilaktyka chorób skóry u zdrowego dziecka polega na rozsądnej pielęgnacji jak opisałyśmy powyżej i unikaniu podrażnień, o czym będzie poniżej.

Nadmierna aplikacja środków natłuszczających może powodować trądzik kosmetyczny, potówki, łojotokowe zapalenie skóry.

Skóra okolicy pieluszkowej jest pod tym względem wyjątkowa, choć tu też nie należy przesadzać, bo grube warstwy kremów chroniących przed moczem i kałem mogą podrażniać. Tą okolicę myjemy wodą, pieluszki zmieniamy po każdym stolcu lub co 2-3 godziny ( mimo, że niektórzy producenci zapewniają, że można ich produkt nosić 12 godzin), jeśli są zaczerwienienia naskórka stosujemy krem barierowy.

No i wreszcie na końcu, o co chodzi z unikaniem podrażnień?

Chodzi o unikanie narażenia na czynniki drażniące takie jak środki chemiczne i promieniowanie UV. To z czym styka się skóra dziecka powinno być możliwe najmniej inwazyjne dla jej kruchych mechanizmów obronnych.

Współcześnie, mimo tak olbrzymiego wyboru, trudno jest wybrać produkt do mycia, pielęgnacji dla dziecka, krem ochronny na słońce, proszek do prania, czasem nawet ubranie.

Czytając ulotki produktów z opisem „ testowane dermatologicznie” albo „dla niemowląt” lub „naturalne”, zastanawiamy się, czy rzeczywiście pod bezpieczeństwem tego produktu ktoś się podpisał.  Wiążące natomiast są opinie dużych ośrodków medycznych zajmujących się zdrowiem dzieci np. Instytut Matki i Dziecka czy Centrum Zdrowia Dziecka.

Na koniec życzymy Państwu samych dobrych doświadczeń z pielęgnacją skóry Waszych dzieci. Dla nas to dopiero początek medycznego cyklu porad, podczas którego będziemy

Autorki:

Lek. Hanna Siankowska Specjalista Pediatrii

dr n. med. Kalina Welz-Kubiak Specjalista Dermatologii i Wenerologii

Bibliografia:

  1. Kisiel K. Dzilińska K. Pielęgnacja skóry noworodka i małego dziecka. Standardy medyczne pediatria 2015;12: 207-212.
  2. Szczapa J. Pielęgnacja skóry noworodka i niemowlęcia. Standardy medyczne pediatria 2017;14: 527-530.
  3. Ruszkowska L. Pielęgnacja skóry noworodka i małego dziecka – stanowisko dermatologów dziecięcych. Standardy medyczne pediatria 2012;9: 247-250.
  4. Blume-Peytavi 1, M J Cork, J Faergemann, J Szczapa, F Vanaclocha, C Gelmetti Bathing and cleansing in newborns from day 1 to first year of life: recommendations from a European round table meeting. J Eur Acad Dermatol Venereol 2009 Jul;23(7):751-9.
  5. N Garcia Bartels 1, A Mleczko, T Schink, H Proquitté, R R Wauer, U Blume-Peytavi Influence of bathing or washing on skin barrier function in newborns during the first four weeks of life. Skin Pharmacol Physiol 2009;22(5):248-57.
  6. Galzote C et al. Opportunities for mild and effective infant cleansing beyond water alone. J Am Acad Dermatol 2007; 56 (2):158.

Najnowsze wpisy

Wyszukaj produkt